Poznaj bohatera – Stanisław Sieradzki „Świst”
Urodził się w 1921 r. w Iłowie koło Działdowa. Od 1932 roku działał w harcerstwie. Jako ochotnik 32 pułku piechoty brał udział w kampanii wrześniowej. Pod koniec 1939 r. wysłany do Prus Wschodnich na przymusowe roboty do Olsztyna. Stamtąd uciekł w 1942 r. i przybył do Warszawy, gdzie dzięki Jerzemu Zakrzewskiemu dostał się do Grup Szturmowych Szarych Szeregów. Działał w Małym Sabotażu, brał udział w akcji „N” oraz akcjach Par I i Par II (bazy leśne). 10 czerwca 1943 roku dowództwo Armii Krajowej wydało rozkaz o przeprowadzeniu akcji „Taśma” (inaczej „Sieczychy”). Świst miał tam jechać jako obsługa karabinu maszynowego. Jednak Andrzej Romocki „Morro” zadecydował, że nie pojedzie z powodu 2 z geografii. Warto dodać, że w tej akcji zginął Tadeusz Zawadzki. Ukończył Szkołę Podchorążych Rezerwy Piechoty Agricola.
Brał udział w powstaniu warszawskim, w którym został 3 razy ranny. Walczył do 22 sierpnia. Gdy przebywał w budynku dostał 7 odłamkami z kuli wystrzelonej z broni przeciwpancernej. Nieprzytomnego znalazła go „Anula” z 1.Kompani Batalionu „Zośka”. Trafił do szpitala na ul. Miodowej 23. Po niedługim czasie pomógł przejść 63 powstańcom kanałami z placu Krasińskich do Śródmieścia na Warecką. Stamtąd trafił do szpitala na Hożą 26, gdzie leżał do 4 września.
Jeszcze podczas pobytu w szpitalu Świst został poproszony o pomoc na Czernikowie. Przebywał tam do 15 września. Został tam ponownie ranny w wyniku zawalenia się na niego ściany domu przy ul. Wilanowskiej 7. Z Czerniakowa przedostał się na drugą stronę Wisły pontonami 3 Dywizji im. Romualda Traugutta. Tam trafił do szpitala na Grochowie.
Zaczął studia w Szkole Głównej Handlowej, ale niestety nie zdołał ich skończyć. W 1950 roku sąd wojskowy skazał Stanisława Sieradzkiego na 10 lat pozbawienia wolności jako żołnierza AK, a trzy lata później na karę śmierci, która w efekcie zmieniła się do lat 15 pozbawienia wolności. Przez cały ten czas przesiadywał w 4 różnych więzieniach. W trakcie swojej odsiadki przyszło mu się zmierzyć z wieloma trudnościami i chorobami (między innymi musiał stawić czoła odmie).
Druh Świst jest mocno związany z naszym hufcem ponieważ do późnych swoich lat działał tutaj jako instruktor. Zmarł w Warszawie 16 lutego 2009 roku.